ZDROWY DESER. JEDZ ILE CHCESZ!

/
2 Comments
Nadszedł czas na kolejny przepis. Ostatnio oglądałam dużo filmów o diecie opartej na surowych produktach roślinnych. Moim zdaniem posiłki uwzględniające dojrzałe owoce, sałaty,  warzywa, orzechy oraz ziarnach są bardzo ważne dla naszego zdrowia. Szukałam przepisów dotyczących przygotowywania tego typu dań, ale jak to ja, musiałam stworzyć coś po swojemu z produktów, które są dla mnie łatwo dostępne i dostosowane do polskich warunków. Tak więc przedstawiam Wam mój deser.



Deser owocowy z kakao


SKŁADNIKI:

·         2 banany,
·         3-4 jabłka,
·         2 awokado,
·         Miód naturalny,
·         Kakao (najlepiej surowe)
·         Płatki owsiane,
·         Cynamon,
·         Sok z cytryny.

Pierwszym krokiem jest wykonanie lodów kakaowych. W tym celu potrzebujemy zmiażdżyć  lub zmiksować w blenderze awokado, do którego dodajemy miód i kakao (w zależności jak słodkie i kakaowe mają być lody). Następnie umieszczamy gotową miksturę w zamrażarce na kilka godzin lub na noc.
Gdy lody są już zamrożone możemy przystąpić do wykonania deseru. Jabłka zcieramy na tarce z najmniejszymi oczkami lub wrzucamy do blendera. Odcedzamy sok jabłkowy na sitku. Do soku dodajemy płatki owsiane, aby go wchłonęły. Do pulpy jabłkowej dodajemy cynamon i sok z cytryny (w dużej ilości).
Aby zrobić masę bananową potrzebujemy zmiażdżyć banany i zmieszać je z sokiem z cytryny.
Ostatnim krokiem jest umiejscowienie wszystkich elementów w ładnym naczyniu w następującej kolejności zaczynając od dołu:

·         Płatki owsiane,
·         Lody,
·         Masa Bananowa,
·         Masa Jabłkowa,

SMACZNEGO!

Pytanie: Lubicie zdrowe desery? Jeżeli tak to jakie?

Jeżeli ten post przyniósł Ci jakąkolwiek wartość podziel się nim z innymi...

To również może Ci się spodobać

2 komentarze:

  1. mniam, wygląda i brzmi smakowicie. Muszę wypróbować Twój przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda ciekawie i brzmi intrygująco :) Też muszę spróbować. Uwielbiam desery zdrowe, wartościowe i bez białego cukru (nie jem go już od ponad roku).

    OdpowiedzUsuń




Obsługiwane przez usługę Blogger.