CO ZROBIĆ GDY MASZ WIĘCEJ RZECZY DO ZROBIENIA NIŻ CZASU

/
6 Comments
Ostatnio oglądałam filmy na YouTubie i natknęłam się na interesujący temat. Dotyczy on sytuacji, w której czujemy, że mamy za dużo na głowie i nie jesteśmy w stanie tego wszystkiego ogarnąć.  Zwykle w takiej sytuacji staram się zatrzymać i zastanowić co jest moim priorytetem, a między  wyzwaniami robię przerwy, żeby po wszystkim mieć jeszcze trochę siły. Poniżej przedstawię kroki, które pomogą z tym problemem. Zajmuje to chwilkę i jest bardzo pomocne.


1.       SPISZ WSZYSTKO.
Napisz na kartce wszystko co nie pozwala Ci zasnąć w nocy, co Cię stresuje. Zrób to jak najdokładniej. Poświęć na to 10 minut.

2.       NAD CZYM NIE MASZ KONTROLI?
Ze swej listy skreśl wszystko na co nie masz wpływu (np. Jeżeli coś nie zależy od Ciebie, ale od osób trzecich, nie możesz wpłynąć na to co oni czują lub będą robić). Z czego wynika, że nie ma sensu zawracać sobie tym głowy.

3.       CO PLANUJESZ OD DAWNA, ALE I TAK NIE ROBISZ?
 Jeżeli jest coś co ciągle mówisz że zrobisz, ale jakoś tak się nie staje, również wykreśl to z listy. Nie ma sensu zawracać sobie głowy tym czego i tak nie zrobisz. Również dotyczy to rzeczy, których nie chcesz robić oraz tego co robisz tylko dlatego, że chcesz być miły dla innych.

4.       Gratulacje zostały Ci tylko WAŻNE RZECZY.
Twoja lista została ograniczona do rzeczy, które robisz dla siebie i które są priorytetem w codziennych działaniach. Zamieszanie i stres znikną, a ty możesz się zająć tym co najważniejsze.



Pytanie: Często zdarza Ci się, że masz więcej rzeczy do zrobienia, niż czasu na ich wykonanie?


Jeżeli ten post przyniósł Ci jakąkolwiek wartość podziel się nim z innymi...

To również może Ci się spodobać

6 komentarzy:

  1. Jakoś na chwilę obecną udaje mi się wszystko ogarniać ,ale wiem ,że wielu ludzi ma z tym problem ,a ten post może im pomóc ,więc udostępniam dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiem Ci że ostatnio mam ciągle takie wrażenie, że tego wszystkiego jest za dużo albo że ja nie potrafię tego rozplanować. Nie ustalam priorytetów i staram się robić wszystko naraz. Muszę zrobić taką listę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po zastosowaniu do tych wskazówek rzeczywiście zostaną tylko rzeczy, które są najważniejsze do ogarnięcia. Szczególne dobry jest 2 punkt. Ostatnio doszłam do tego, że nie warto tracić czasu na to, na co nie ma się wpływu i niepotrzebnie się stresować. Wpłynąć można tylko na siebie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cały czas ;o) Choć wiem, co jest przyczyną. Niestety nie jestem w stanie tego u siebie zwalczyć. A może nie chcę....

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi się jakoś udaje póki co, kwestia organizacji. Ale nie jestem robotem więc i takie dni się zdarzają, kiedy czasu brakuje. Wtedy siłą rzeczy trzeba coś odpuścić, a w tym nie jestem dobra. Jednak pracuję nad tym i ostatnio daję radę. :)

    OdpowiedzUsuń




Obsługiwane przez usługę Blogger.